lutego 21, 2019

Ciasto Rafello na biszkopcie 🍰

Ciasto Rafello na biszkopcie 🍰
Raffaello - kto go nie uwielbia?


Ciasto jest niezwykle proste chociaż trochę czasu zajmuje.

Najpierw robimy biszkopt. Składniki:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej (użyłam tortowej)
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej (użyłam budyń)
🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. 
Mąkę należy przesiać aby nie było grudek.
Białka oddzielić od żółtek oraz ubić na sztywną pianę.
Pod koniec ubijania  dodałam po łyżce cukru cały czas ubijając.
Na koniec dodałam żółtka i cały czas ubijam.
Do masy dodaję przesianą mąkę i mieszkam delikatnie drewnianą łopatką.
Jeżeli używasz blaszanej tortownicy - wysmarują ją tłuszczem lub wyłóż papierem do pieczenia.
Ja piekłam w silikonowej, co znacznie ułatwia mi pracę.
Biszkopt należy piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut. W między czasie sprawdzamy metodą ''suchego patyczka'' czy ciasto jest gotowe.
Ważny element :) Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 30 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.

Krem, coś pysznego 😋
  • masło 1 kostka
  • czekolada biała 200g - 2 tabliczki
  • szklanka do półtora wiórków kokosowych
  • 2-4 łyżki mleka (opcjonalnie)
 🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰

Rozpuszczam kostkę masła na kąpieli wodnej, dodaję 2 tabliczki białej czekolady i mieszam aż do uzyskania jednolitej masy.
Jeżeli chcesz, możesz dodać cukru. Ja dodałam całe opakowanie cukru waniliowego.
Na koniec dodaję szklankę wiórków kokosowych.
Jeżeli masa jest gęsta, dolewam trochę mleka 3,2% i mieszam.
Masa musi wystygnąć, wtedy gęstnieje i daje się ją rozsmarować.
Możesz wstawić ją do lodówki czy zamrażalnika aby stężała.

Biszkopt przekrawam na dwie części i skraplam likierem kokosowym (można np. wodą z cytryną). Wtedy biszkopt nie jest suchy. Smaruje środek połową masy a drugą połowę kolejną częścią masy.


Wiem, że to nie Raffaello ale dodałam od siebie kawałki czekolady z karmelem i słone orzechy na wierzch :) Całość musi postać w lodówce 3-4h :) SMACZNEGO 😇😏
🍫🍫🍫🍫🍫🍫🍫🍫🍫🍫


lutego 13, 2019

Wegetariański, zdrowy pasztet z czerwonej soczewicy 💚💛💜😋

Wegetariański, zdrowy pasztet z czerwonej soczewicy 💚💛💜😋

Poznaj mój przepis na wegetariański, zdrowy pasztet z czerwonej soczewicy 💗
 
Muszę podzielić się z Wami moim wczorajszym przepisem na wegański pasztet z czerwonej soczewicy 💗 Jest to mój pierwszy domowy pasztet, lecz wyszedł idealnie 😋 

Składniki:
1,5 szklanki czerwonej soczewicy suchej
3 marchewki
4-5 sztuk selera naciowego
2 cebule
szklanka słonecznika
3/4 szklanki płatków owsianych
Olej do posmarowania blachy (użyłam oleju awokado)
Przyprawy: Majeranek, liść laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz ziołowy, tymianek, papryka słodka

Wykonanie:
Łatwizna 😏
Soczewicę gotuję we wodzie z solą/bulionie, dorzucam ziele angielskie, liść laurowy.
Wody wlewam tyle aby soczewica stanowiła 3/4 objętości a woda 1/4.

Gotujemy aż do wchłonięcia wody przez soczewicę - robi się lekka papka (ok. 25 minut).

 Słonecznik zalewam wrzątkiem i zostawiam na 10 minut, później wylewam z niego wodę. 

Cebulę podsmażam na suchej patelni, dodaję marchew, seler i przyprawiam. Duszę mieszankę przez ok. 15 minut (dolewam wody w trakcie aby się nie spaliło). 

Do rozgotowanej soczewicy wrzucam warzywa, słonecznik i przyprawiam.
Gotuję tak długo aż cała woda wyparuje. Na koniec dodaje płatki owsiane i zostawiam na ogniu przez kilka minut. 

Dodaję zioła i resztę przypraw. 
Tutaj możecie kombinować, dodać np. szczypiorek, pietruszkę, cokolwiek lubicie.

Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.

Blachę do pieczenia (moja jest z Pepco :) smaruję olejem aby pasztet nie przywarł.
Wlewam masę i lekko ją uklepuje aby nie było w niej za dużo powietrza.
Mój pasztet posypałam dynią, ale możecie posypać np. sezamem, migdałami...pełna dowolność 😖
Pasztet pieczemy ok. 1 godziny, do momentu aż wierzch będzie chrupiący.


❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤



Mam nadzieję, że u Was pasztet będzie równie pyszny 😋 Naprawdę smakuje obłędnie 😊💜

Pasztet jest idealny na chleb, wafle suche, jako dodatek do warzyw, kaszy.... kombinacji jest sporo!

Pamiętajcie aby dzisiaj dużo się uśmiechać! 😆

stycznia 25, 2019

Bułgaria? Czemu nie 😊 tydzień w Słonecznym Brzegu 🌞

Bułgaria? Czemu nie 😊 tydzień w Słonecznym Brzegu 🌞

🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴
Słońce, plaża, piękne widoki i klimat polskiego kurortu? Polecam Słoneczny Brzeg 😊
To był mój trzeci raz w Bułgarii i zaliczam ten wyjazd do najbardziej udanych na bułgarskiej ziemi.


Zatrzymaliśmy się w hotelu Nessebar Beach 🌟🌟🌟.
Oczekiwania miałam dosyć spore patrząc po zdjęciach.
Na miejscu okazało się, że hotel jest ciut zaniedbany, brudny a oferta all inclusive bardzo uboga.
My jednak nie narzekaliśmy 😉

stycznia 21, 2019

Naprawdę zdrowe pierogi z mąki ryżowej 🍲😍 gluten free💚

Naprawdę zdrowe pierogi z mąki ryżowej 🍲😍 gluten free💚


W poniedziałek witam Was z moim przepisem na pyszne, niskokaloryczne i zdrowe pierogi! Są mega dobre i to bez glutenu 😊 💋


Składniki:
– 250 g mąki ryżowej
– ok. 1 szklanka wrzątku
– 1 łyżeczka soli morskiej
– 3 łyżeczki oleju kokosowego
opcjonalnie przyprawy - często do ciasta daję czosnek/zioła prowansalskie
 
Nadzienie:
– 2 piersi z kurczaka ok 400 g.
– świeży szpinak (1 opakowanie ok 300-400 g.)
– 2-3 łyżki wody/mleka roślinnego
– przyprawy według uznania - ja dodałam tymianek, zioła prowansalskie, szczypiorek, sól morską,pieprz ziołowy,

Kaloryczność - zastanawiasz się ile 1 porcja ma kcal? Pamiętaj, że najważniejsze jest zdrowie i dieta bogata we wszystkie WARTOŚCIOWE składniki 💕 

Jedz mniej a częściej!

1 Porcja = 65 Kcal = 4,9g Białko = 1,45 Tłuszcz = 8,09 Węglowodany


FARSZ
1. Przygotuj farsz - pierś z kurczaka doprawiłam i zostawiłam na godzinę w lodówce (zioła, papryka, sól,pieprz). Następnie pocięłam na drobną kostkę i podsmażyłam na patelni teflonowej, oczywiście bez tłuszczu (dolewam wody jak się lekko przypala).
2. Jak kurczak ostygnie, mielę go blenderem na pastę.
3. Świeży szpinak wrzucam na patelnię (na mały ogień)
i dodaję dwie łyżki wody. Czekam aż szpinak będzie gotowy i doprawiam. Na koniec dodaję wcześniej zmielonego kurczaka i mieszam wszystko razem.
P.S. Do szpinaku dodaję mnóstwo przypraw: tymianek, szczypiorek, bazylię, oregano, zioła prowansalskie, czosnek, paprykę słodką, pieprz ziołowy i sól morską 💚
4. Jeżeli chcesz aby nadzienie było mokre i nie co bardziej ''kremowe'' dodaj trochę mleka roślinnego/koziego/krowiego 0,5%/jogurt naturalny. Wedle uznania😊
5. I gotowe, nic prostszego 😊nadzienie musi tylko ostygnąć!

CIASTO
1. Ciasto to bułka z masłem! Pamiętaj, że mąka ryżowa jest bardzo delikatna. Wsypuję mąkę do miski, dodaję przyprawy, olej kokosowy i powoli dolewam gorącą wodę.
2. Składniki mieszam tak długo aż się połączą i kilka minut ugniatam ciasto.
3. Ciasto nie może się kleić, podczas ugniatania dosypujemy mąki wedle zapotrzebowania.
Do roboty😊
1. Ciasto gotowe? Ostygło? Wałkujemy! 
Pamiętaj, żeby blat był posypany mąką.
Ciasto jest na tyle delikatne, że nie możemy go rozwałkować na cienki placek. Musi być trochę grubsze bo łatwo się rozwali przy klejeniu pierogów. 

1. Wycinamy kółka, nie mam urządzenia do lepienia pierogów, dlatego używam kubka 😆 Im większe kółko tym większy pieróg 😎
1. Nakładamy farsz 😍 ja dałam jedną, pełną łyżeczkę farszu którą położyłam na sam środek. Następnie ''zginamy'' pieróg na pół i łączymy brzegi.
1. O TAK! Brzegi można zawijać palcami albo przyciskać widelcem - jak na zdjęciu.
1. Już prawie gotowe 😗 Teraz tylko musimy je ugotować. Można je ugotować na parze lub we wodzie. Ja jednak ugotowałam pierogi sposobem mojej Mamy - w dużym garnku. Pierogi wrzucamy do gotującej się wody i czekamy aż wypłyną, zazwyczaj 2 minutki 😊









SMACZNEGO 😋😋😋





stycznia 16, 2019

Agios Nikolaos - mój raj na krecie ⛱⛵

Agios Nikolaos - mój raj na krecie ⛱⛵

Po raz kolejny wracam z nową energią i nowym pomysłem.

Pisanie, dzielenie się własnym doświadczeniem jest bardzo przyjemne dlatego znów tutaj jestem :)

Przez ostatnie kilka lat zakochałam się w podróżach.
Wnosi to wiele do mojego życia. Obserwuje, podziwiam i marzę 💙💚💛💜

Tym razem chciałam Wam opowiedzieć o Krecie i malowniczym miasteczku Agios Nikolaos.

Miejsce niepowtarzalne w ''greckim'' klimacie. Najciekawsze jest jezioro w centrum miasta - obecnie połączone z morzem.


Słyszałam, że mieszkańcy wyspy nazywają się w pierwszej kolejności Kreteńczykami, dopiero potem Grekami (często niechętnie).

Informacje, które mogą się Wam przydać:

- turyście z UE nie potrzebują paszportu aby przylecieć na Kretę - wystarczy dowód,
- polskie prawo jazdy również tam działa :) 

- waluta to oczywiście EURO a przykłady cen to:
– chleb – od 1,00 do 1,5 EUR,
– mleko 1 l – 1,30 EUR
– ser feta – od 2,5 EUR,
– woda mineralna 0,5 l – od 1,00 EUR.
– piwo – od 1,00 EUR,
– wino – od 5,00 EUR,
– litr paliwa – 1,70 EUR,
– wynajęcie samochodu – 200,00 EUR,
Ceny w lokalach
– sałatka grecka – od ok. 3,50 EUR,
– mussakaod 5,00 EUR,
– owoce morza – od 8,00 EUR,
– piwo w lokalu – od 2,00 EUR,
– kawa – od 2,00 EUR,
– herbata – od 2,00 EUR.    

Koniecznie spróbujcie greckich przypraw, oliwy - polecam zaopatrzyć się w spory zapas.
Smaki są niepowtarzalne. Kreta z tego żyje ale dzięki temu wkładają w uprawę ogromne serce.


- wysoki filtr UV - weźcie koniecznie, słońce grzeje całkiem mocno...
- bezpieczeństwo? Nie zauważyliśmy nic niebezpiecznego, w nocy można swobodnie poruszać się po mieście, które jest bardzo ciche i opustoszałe,
- już w większości miejsc przy zakwaterowaniu od Klientów pobierany jest obowiązkowy podatek turystyczny. Jego wysokość zależy od lokalnej kategorii danego hotelu i wynosi od 0,25 EUR (obiekty 1-2 gwiazdkowe) do 4 EUR (obiekty 5 gwiazdkowe) od pokoju za dzień.
- Czas – plus 1 godzina względem polskiego.
- Lotniska: Chania (zachód), Hersonissos (centrum), Sitia (wschód)

Zatrzymaliśmy się w 3* hotelu Santa Marina. Najlepiej wspominam dwie rzeczy: barmanów oraz jedzenie 😀 Barmani - Andrea i Flavio, najlepsi na świecie, umilali każdy dzień. Zawsze uśmiechnięci i radośni. Jedzenie - obłędne :) byłam w lepszych hotelach, ale w tym miejscu mieliśmy świeże warzywa, duży wybór owoców morza, sery, lokalne potrawy i inne. Hotel polecam dla osób średnio-wymagających. Pokoje małe, od ulicy głośno, basen bardzo zimny i większość dnia w cieniu. 


Na Krecie czas płyne spokojnie i powoli, obowiązuje sjesta, popołudniu rzadko spotykamy kogoś na ulicy. Nie dziwię się - upał bardzo dokucza. 


Plaże?🌴 Większość z nich to wąskie pasy, skaliste, żwirowe. Woda piękna, czysta i lazurowa.

 

Warto przejść się po mieście. Uważam, że klimat jest niesamowity. Zwłaszcza wieczorem - tawerny zachęcające do zjedzenia, sklepiki kuszące swoimi upominkami, uśmiech ludzi, ciepło i radość.
To wszystko sprawia, że wakacje uważam do udanych 😍😍😍💞

 Coś co musicie zrobić...wypić chociaż pyszną kawę z takim widokiem 💜


Dopiero raczkowaliśmy w podróżowaniu i zwiedzaniu. 

Hasła, które kojarzą mi się z Kretą to słońce, spokój, oliwki i błękit 😊😁 Mam nadzieję, że pokochacie Kretę i będzie to dla Was kolejny punkt na mapie do zwiedzenia 💙🌍✈


Copyright © 2016 Naliex , Blogger