Pachnie przecudownie, słodko i apetycznie. Naprawdę niesamowicie trudno oprzeć się pokusie by go nie spróbować.... prawdziwa czekoladka ! Dodatkowo przyjemnie i bardzo szybko się aplikuje a skóra na długi czas pozostaje ładnie nawilżona i wygładzona! Wierzę, że to działanie genialnego składnika - Shea. :)
Moja opinia:
Największe dwa plusy za :
+ Zapach który utrzymuje się niesamowicie długo na skórze, parę godzin - uważam, że to sukces :D
+ działanie.. pierwszy raz, przyrzekam ! pierwszy raz widzę, że coś działa tak na moją skórę, używam na razie na dłonie, po aplikacji są niesamowicie delikatne, jedwabiste, aksamitne...jakkolwiek to nazwać...przyjemne w dotyku i dobrze nawilżone !
+ dodatkowe plusiki za ładny wygląd, duże opakowanie i konsystencje... nie klei się !!
+ co do ceny .. trzeba polować na promocje bo jak dla mnie wysoka ;)
Minusy :
- Brak... jedynie cena..ale jak trafi się na promocję to BRAĆ !!
Nie byłam przekonana co do Avon Planet SPA ale ,..skusiłam się i nie żałuję, ciekawa jestem co do reszty produktów, możecie coś polecić?
Znacie go, używacie ??
Jak mija weekend !? Udanej soboty :*
fajnie, że się sprawdził :) z serii Planet Spa są i produkty świetne i buble, jak w każdej :)
OdpowiedzUsuńmarzę o tym musie a ma drobinki w sobie ? buziaki ♥
OdpowiedzUsuńJa go wygrałam i na razie stoi na półce bo muszę wykończyć Body Shopa z brzoskwinką :P
OdpowiedzUsuńOoo tyle się na niego czaiłam !
OdpowiedzUsuńale nie byłam pewna, a teraz wiem, że zamówię przy najbliższej okazji:) Ucierpi przez Ciebie mój portfel :P
myślałam kiedyś o nim gdy koleżanka mi mówiła ale teraz Ty mnnie przekonałas ;)
OdpowiedzUsuńNie używam kosmetyków Avon, bo mnie uczulają :(
OdpowiedzUsuńnie mam tego kosmetyku, ale wiem jak pachnie. bajka po prostu ;)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie
http://agnieszka-gajewska.blogspot.com/
Lubię tą serię z Avonu, to im się akurat udało.
OdpowiedzUsuńFajny jest ten mus :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs ! http://inperfect-world.blogspot.com/2012/11/071112.html
ja jakoś mam negatywne wspomnienia z wogóle całym AVONem tak więc...
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie czaiłam się na ten MUS,ale zważając na fakt,że w mojej półce czeka na użycie kilka innych - wstrzymałam się,ale wrócę po niego do AVON'u - niebawem :D
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z AVONu ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do oglądania mojego bloga, dawka muzyki też czasem się w nim znajduje. :)
Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
Ooo super wygląda :) Jak mus czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńPewnie się skuszę;)
lubię serię Planet Spa z Avonu ;) maseczki też są świetne ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog :):), dodajemy do obserwowanych przez google i facebook liczymy na rewanż, u nas za to, ze obserwujesz i lubisz bierzesz udział w konkursie DO WYGRANIA paczki kometyków CHANEL YSL ETC :)
OdpowiedzUsuńoo już dawno nie miałam nic z AVONU
OdpowiedzUsuńteż mnie zawsze przekonują takie zapachy:)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze ale niebawem sobie sprawie, w katalogu w styczniu jakies promocja maja byc;0
OdpowiedzUsuńOsobiście od ponad pół roku pozostaje niewzruszona jakimikolwiek balsamami etc., gdyż używam tylko i wyłącznie oliwki, którą moja skóra uwielbia ;)
OdpowiedzUsuńPlanet Spa to calkiem przyzwoita seria, ttak sadze :)
OdpowiedzUsuńMam, ale czekam aż poprzedni mi się skończy, też z planet spa i godny polecenia- z oliwką :)
OdpowiedzUsuń