listopada 23, 2012

lakier Golden Rose, plastry Joanny i takie tam ;)

lakier Golden Rose, plastry Joanny i takie tam ;)
Odnalazłam w końcu przyczynę mojej bierności i tego że albo ziewam albo śpię... brak równowagi między białymi/czerwonymi krwinkami ... lekarzem nie jestem nie znam się ..ale wiem jedno. Siły nie mam na nic..
Osłabła też moja aktywność w blogowaniu ale tymczasowo !!!

Któregoś dnia, nie miałam co robić i udałam się do Centrum Handlowego ...trzeba odwiedzić stoisko Golden Rose ;) Kupiłam chyba 6-7 lakierów do paznokci..z czego kilka do siebie podobnych :P


Jak już wspominałam, talentu nie mam ;)





 A z tym się zgadzam w 100% ... 

Przy trochę ciemniejszej karnacji i ciemniejszych włosach ... trzeba bardziej dbać o depilację ...niestety i twarzy, przeszkadza mi ten delikatny '' wąsik '' :( chodziłam długo do kosmetyczki, wydawałam 10 zł dwa razy w miesiącu. Kosmetyczka poszła na macierzyńskie a ja zaprzyjaźniłam się z tym cudem :


Wybrałam Joanne ze względu na cenę..ale nie żałuję, zużyłam już wiele opakować, oliwki starczy na bardzo długo ! Plastry łatwo się rozgrzewa, włoski szybko i W MIARĘ bez większych bólów można usunąć. Zaczerwienienie występuje ale to chyba normalnie ;) :POLECAM 


Udanego wieczoru :* jakie plany ? 

listopada 17, 2012

Testuję ... Avon : Jedwabisty mus do ciała Masło Shea i Trufla Czekoladowa Avon

Testuję ... Avon : Jedwabisty mus do ciała Masło Shea i Trufla Czekoladowa Avon
Hej Hej !! Mała przerwa nastąpiła ... zmiany w  pracy - tylko 7h przerwy które poświęciłam na sen, na nic innego nie miałam sił. Dziś dzień wolny więc wracam do świata blogowo - wirtualnego i postanowiłam, że podzielę się moim odkryciem numer 1 w tym miesiącu !!


Pachnie przecudownie, słodko i  apetycznie. Naprawdę niesamowicie trudno oprzeć się pokusie by go nie spróbować.... prawdziwa czekoladka ! Dodatkowo przyjemnie i bardzo szybko się aplikuje a skóra na długi czas pozostaje ładnie nawilżona i wygładzona! Wierzę, że to działanie genialnego składnika  - Shea. :)

Moja opinia:

Największe dwa plusy za :
+ Zapach który utrzymuje się niesamowicie długo na skórze, parę godzin - uważam, że to sukces :D
+ działanie.. pierwszy raz, przyrzekam ! pierwszy raz widzę, że coś działa tak na moją skórę, używam na razie na dłonie, po aplikacji są niesamowicie delikatne, jedwabiste, aksamitne...jakkolwiek to nazwać...przyjemne w dotyku i dobrze nawilżone !
+ dodatkowe plusiki za ładny wygląd, duże opakowanie i konsystencje... nie klei się !!
+ co do ceny .. trzeba polować na promocje bo jak dla mnie wysoka ;)


Minusy :
- Brak... jedynie cena..ale jak trafi się na promocję to BRAĆ !!




Nie byłam przekonana co do Avon Planet SPA ale ,..skusiłam się i nie żałuję, ciekawa jestem co do reszty produktów, możecie coś polecić?

Znacie go, używacie ??


Jak mija weekend !? Udanej soboty :* 

listopada 10, 2012

Niebiesko Zielony MAKE UP :)

Niebiesko Zielony MAKE UP :)
Dzisiaj skromnie, weekend pracujący więc i czas i energii mniej ale na Blog zawsze się znajdzie trochę siły i mała chwilka ;) chociaż na taki skromny post ;D

W niedzielny poranek powitam Was sobotnim makijażem ... na zdjęciach nie wyszedł tak jak na żywo, jest normalnie znacznie mocniejszy ..


Oto mój sprzęt : 
Pędzle Mario Luigi, Paletki Ruby Rose - już na wykończeniu :( , tusz Essence, Puder Golden Rose ... i obowiązkowo zalotka ;)


Użyłam w sumie trzech kolorów - szary, niebieski, zielony ( różne odcienie ) do tego kredka tusz i wyczarowałam coś takiego ... ;)
Co do cieni... naprawdę polecam, używam ich od 3-4 lat i się z nimi nie rozstaje - są tanie, nie sypią się po całej twarzy, mają ładne i żywe kolory, duży wybór...jakoś super za taką cenę...
mój numer jeden !







Może bardziej letni makijaż niż jesienny ale na wieczorne wyjście czemu nie... jak się Wam podoba

Udanej niedzieli ! :*

listopada 09, 2012

Golden Rose Quick Dry Top Coat + Herbatki !

Golden Rose Quick Dry Top Coat + Herbatki !
Dzięki! Za zainteresowanie blogiem i za to, że jesteście :)

Dziś rano o 9 pomaszerowałam na pocztę odebrać paczkę ... Przechodząc przez całe osiedle ( robię to raz w roku chyba ;P ) zauważyłam, że na osiedlu mam 2x Biedronka, 2x Aldi, Lidl, Piotr i Paweł, Netto, sporą Żabkę, Społem .. sporo jak na małe osiedle które ma zaledwie kilometr długości i jest dosyć wąskie ;)

Co do paczki...były w niej HERBATKI :D pochwalę się nimi tak tylko zdjęciami, oto one ;








Coś o czym naprawdę chciałam napisać to cudo z Golden Rose kosztujące tylko :

 
Zapewniam, że warte swojej ceny, a jest to utrwalacz szybkoschnący do paznokci ! Miałam okazję przetestować go u koleżanki i teraz nie dowierzam, że tak późno go kupiłam a ten kto go stworzył jest geniuszem !




Golden Rose ''Quick Dry Top Coat'' ze strony GD - "Utwardzający lakier ochronny o szybkoschnącej formule, wysycha już w 60 sekund ! Przedłuża trwałość lakieru, chroni przed pękaniem, odpryskiwaniem i nadmiernym ścieraniem się lakieru. Zawiera filtry ochronne UV, zabezpieczające nasz manicure przed blaknięciem oraz żółknięciem. Po aplikacji warstwy lakieru należy odczekać około 2 min. i następnie nałożyć top coat."

Moja opinia :

Oczywiście 60 sekund może to nie jest ale faktycznie wysycha bardzo szybko, ekspresowo w porównaniu do zwykłego lakieru ;) Minusów raczej się nie dopatrzyłam.. a co do plusów :

+czas schnięcia niesamowicie szybki, zdecydowanie pomaga i utwardza warstwe lakieru pod Topem !!
 
+konsystencja, która idealnie rozprowadza się po płytce, nie jest ani za gęsta ani za rzadka - idealna :)

+pędzelek jest dużym ułatwieniem, bardzo ułatwia aplikację ! nie jest za cienki co mi się bardzo podoba!

+stosowałam go na razie 2 razy ale na tyle ile go miałam mogę stwierdzić, że przedłuża trwałość lakieru
 
Dlatego jeśli go nie znacie i szukacie takiego kosmetyku a nie wiecie co kupić - POLECAM GD Quick Dry !!

ode mnie dostaje 10/10 !!!
 
znacie jakieś inne cuda ? słyszałam jeszcze o ''efekcie żelowych paznokci '' ;) wiecie coś o tym?

listopada 08, 2012

Testuję : Lakier Manhattan !! Nowa miłość :)

Testuję : Lakier Manhattan !! Nowa miłość :)
W końcu wolny dzień więc chce go wykorzystać na obijanie się i małe porządku..może i ciastka upiekę ;) 

Wczoraj koleżanka zmusiła mnie do pomalowania paznokci lakierem Manhattan. Jako, że jestem na etapie zapuszczania, odżywiania i odbudowywania paznokci nie byłam chętna bo nie lubię koloru na krótkich brzydkich paznokciach.ale co tam ;) skusiłam się.. i odnalazłam nową miłość !! 


PLUSY...

znacie go prawda? ;) z tego co widzę na KWC nie ma on dobrych opinii... ale ja mam swoje zdanie,  otóż :
+ niesamowicie wygodna aplikacja, jedno pociągnięcie pędzelkiem i już jest !
+ JEDNA warstwa w zupełności starczy
+ bardzo szybko schnie - tu jestem zaskoczona
+ jak na razie uznaje za  trwały bo nie ma odprysków a dużo sprzątałam, myłam naczynia itp.
+ kolor bardzo ładny, żywy i wyraźny...
+ wydajny - przy użyciu jednej warstwy staje się wydajniejszy a buteleczka i tak nie jest mała

MINUSY...

- raczej brak..może CENA ale za dobre produkty trzeba płacić!

a oto jak wygląda u mnie... proszę  nie oceniajcie mojego antytalentu :P



+ krzywe palce ;]


Jak na jedną warstwę uważam, że jest genialny !


A WY co o nich myślicie?? Używacie go ?? Jak wrażenia ? 
:*

listopada 07, 2012

Pierwsza zabawa z wizażem plus Zakupowo z AVON !

Pierwsza zabawa z wizażem plus Zakupowo z AVON !
Hej hej :) dla niektórych nowy dzień dla mnie w sumie się kończy bo właśnie idę spać... byłam na nocce w pracy ale jeszcze dziś idę na 15 ! Jakiś maraton...

Jakiś czas temu miałam możliwość zrobienia makijażu i fryzury do sesji zdjęciowej. Przyznam, że nie myślałam, że jest to takie trudne ! To było dla mnie wielkie wyzwanie, wiem, że efekt nie jest jakiś oszałamiający ale naprawdę się namęczyłam i bardzo starałam podołać wyzwaniu .. fryzura zajęła mi sporo czasu - była to kopia fryzury ślubnej, myślę, że się udała ;) makijaż podobnie... zdjęcia są jakie są ale coś na nich widać... nie wiem czy jest czym się chwalić ale pokazuje je Wam :)




Nie jestem w 100% zadowolona ale cieszę się, że miałam taką możliwość :)


Druga rzecz jaką chciałam się podzielić to... wydane przeze mnie NIECAŁE 100 zł !!! Kupiłam sporo produktów i myślę, że moc promocji i zniżek pozwoliła mi na uzyskanie wielu fajnych rzeczy ;) co myślicie ?





Na razie mogę powiedzieć, że woda toaletowa ''Slip into Darling'' jest bajeczna - świeża i delikatna a spray do włosów o zapachu migdałów... mmm :) uwielbiam ten zapach ! Miałyście któryś z tych produktów ??

Życzę miłego dnia a ja idę spać... :))) 

listopada 05, 2012

Testuję : Kredka Golden Rose ... Fioletowe Love i inne... ;)

Testuję :  Kredka Golden Rose ... Fioletowe Love i inne... ;)
     Dwa dni przerwy bo albo praca albo szkoła i jestem dosłownie wykończona..tylko myślę o tym żeby się wyspać i odpocząć ... dzisiaj jakoś nastrój na kolor fioletowy wiec taki będzie ten post..
 
Jakiś czas temu pisałam o zakupach w Golden Rose .. kupiłam kredki i puder. Ze wszystkiego jestem zadowolona oprócz.. fioletowej kredki ! Nie jest najgorsza tzn. taki średniak ale pytanie do Was :
 
Czy możecie polecić jakąś dobrą kolorową kredkę? Kolory : Fiolet, Granat/Grafit .. ogólnie ciemniejsze ;) .. ostatnio mój niezbędnik w makijażu a nie mogę trafić na dobrą !
 
Zdjęcia pewnie Wam nic nie mówią ale strasznie ciężko się rozmazuje i ciągnie po skurze, skleja rzęsy które później muszę rozdzielać przy tuszowaniu !

 
Zrobiłam zwykły make up tak żeby pokazać jak to wygląda na oku .. zrobiłam kreski, rozmazałam gąbeczką od Smokey-eyes, nałożyłam tusz :


Po prostu mam mieszane uczucia... wszystko by było OK ! Gdyby nie to , że ciężko się ją aplikuje i tak trochę klei..

Dodaje także zdjęcie jak to wygląda przy nałożeniu wielu warstw jak i jednej :



Czyż nie jest cienka i mało widoczna ? ;)

Końcowa ocena to pół na pół czyli 2,5/5

 
      Kolejna rzecz którą kupiłam wczoraj robiąc zakupy w biedronce... dosłownie zostało pare sztuk, wiem że większość z Was też już je posiada i zna ale ta cena..3,99 zł - czemu nie :) kupiłam !

Cienie Bell MATOWE :



  Niedługo przetestuje i zrobie z nimi makijaż ... ale większego szoku doznałam gdy zobaczyłam je na stoisku BELL w cenie 13,99 zł !!!!!! Jestem szczęśliwa :D
 
No i na koniec moich dzisiejszy wypocin... fioletowe lakiery ;) jestem na etapie odraytowania moich zniszczonych paznokci więc nie będe ich malowała dlatego zrobiłam próbkę koloru na kartce... Joko i Eveline ! Joko dobrze kryje - nawet jedna warstwa wystarczy a Eveline.. no cóż .. ładny kolor, fajne drobinki ale jeśli chcemy użyć jako jedyny kolor - bez 3 warstw się nie obędzie ;) takie moje zdanie !




Jak Wam się podobają?

Miłego i udanego dnia ! :*

Natalia

listopada 03, 2012

Mój pierwszy udział w rozdaniu :) COSMETICS FREAK !! TRZYMAĆ KCIUKI !!

Mój pierwszy udział w rozdaniu :) COSMETICS FREAK !! TRZYMAĆ KCIUKI !!


Tak sobie szperam ...wchodzę na różne blogi, czyta, oglądam, obserwuję i trafiam na różne ''rozdania''. Zawsze myślę - po co, nie mam na pewno szans więc nie ma co ... ale jak zobaczyłam to u Cosmetics Freak :







Musiałam :)) !!! Świetny zestaw więc odważyłam się i po raz pierwszy biorę udział w tej zabawie :) pozdrawiam i powodzenia dla reszty Bloggerek ! 

listopada 02, 2012

Gładka i delikatna skóra czyli maseczka MLEKO plus MIÓD :)

Gładka i delikatna skóra czyli maseczka MLEKO plus MIÓD :)
Dzisiejszy wieczór spędzam w pracy ale przed tym musiałam trochę się zrelaksować... sięgnęłam o parę domowych produktów i wyczarowałam cudo...

Listopad - miesiąc maseczek - PO MOJEMU :)

Najpierw oczyściłam skórę za pomocą żelu Soraya, jest ok, trochę wysusza ale używam po nim kremu ... dobrze zmywa ale trzeba uważać ma oczy ! Szczypie ;)


Maseczka : Dzięki tej mieszance skóra jest dosłownie aksamitna i bardzo delikatna a co dla mnie najważniejsze - nie wysuszona !

Główne składniki to :
Miód:
  • działa antybiotycznie, przyspiesza gojenie ran, oparzeń i odmrożeń, zabezpiecza je przed zakażeniem bakteriami, drobnoustrojami
  • poprawia odżywianie tkanek, oczyszcza rany, przyspiesza ziarninowanie i gojenie ran
  • działa przeciwzapalnie, regenerująco oraz przeciwbólowo
  • stosuje się więc miód do leczenia oparzeń, odmrożeń skóry, trudno gojących się ran, owrzodzeń, ropni, czyraków, wyprysków

Mleko:

Mleczne kuracje na skórę dają widoczną poprawę jej stanu, dzięki zawartości witaminy A, E oraz witamin z grupy B. Nie do przecenienia jest również wpływ zawartych w mleku substancji mineralnych: wapnia, potasu i fosforu.

-> Jakieś dwie łyżeczki mleka plus 1/3 szklanki mleka podgrzewam tak tylko żeby miód się rozpuścił !
-> Dodaje mąkę ... aby zagęścić płyn i uzyskać gęstą konsystencję ...


-> Dokładnie mieszam i powstaje mi taka oto mało apetyczna papka :


:) Nakładam na twarz na 15-20 minut ! Podczas wchłaniania czuć fajne odświeżanie, przyjemne uczucie.. naprawdę działa, po zmyciu widać efekt.. byłam zaskoczona bo często takie maseczki wysuszyły mi skórę - ta nie!

Czas się ośmieszyć i pokazać jak to wygląda ... ;p


Macie też jakieś sprawdzone maseczki domowe na uzyskanie fajnego efektu, odżywienia skóry ? 
Copyright © 2016 Naliex , Blogger