Kupiłam ten balsam w Carrefour ale pozytywne opinie znalazłam na jednej ze stron internetowych i postanowiłam zaryzykować... w sumie nie ma co ryzykować bo cena niska - 10 zł a efekt jak dla mnie niesamowity !! Z pewnością bardziej nadaje się na lato ale jak najbardziej przyda się na jakieś wyjścia, imprezy itp :)
''Balsam rozświetlający w nowym wydaniu przepięknie rozświetla skórę mikro-drobinkami złota, które fantastycznie mienią się w świetle dzienny i sztucznym. Balsam zawiera witaminę E i ekstrakt z aloesu.''
Producent zapewnia, że : subtelnie rozświetla skórę, doskonale nawilża i wygładza, nadaje zdrowy, promienny wygląd - w 99 % się zgadzam.
Jak najbardziej na PLUS bo:
- naprawdę wspaniale wygląda na opalonej skórze
- wydaje mi się, że jako jeden z niewielu balsamów rozświetlających nie ma w sobie bronzera, nie pozostawia plam !
-złote drobinki są prześliczne, ładnie się mienią - są strasznie delikatne ...jakby ktoś posypał nas złotem:D
Może widzę jeden minus - nie nawilża ale też nie wysusza...w końcu ma inną funkcję - ma rozświetlić i dodać nam blasku ! :)
Konsystencja dosyć ''lejąca'' ale specjalnie to nie przeszkadza :
a oto efekt PO ROZTARCIU :
Mimo, że na zdjęciu widać tylko rozświetloną skórę to w rzeczywistości po roztarciu mienią się miliony złotych drobinek ! :D cudo !
Ja daje 10/10 i jak najbardziej POLECAM !!
dlaczego czytałam to z przeświadczeniem, że to podkład? :D
OdpowiedzUsuńhaha nee :) z pewnością jest to balsam :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę ten specyfik, może dlatego ze u mnie nie ma Carrefoura :P
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki latem :)
OdpowiedzUsuń